Do Jolanty Łakwa zgłosiłam się w drugiej połowie listopada 2024 z ostrym pogłębieniem depresji i choroby Parkinsona. Mogłam przyjmować tylko płyny i bardzo upłynnione pokarmy, tak jak w dzieciństwie w okresach nasilenia traumatycznych sytuacji w domu rodzinnym. Usypianie i sen były bardzo utrudnione, ze względu na silne drżenia w każdej leżącej pozycji. Stopniowo w trakcie terapii moje ciało i psychika stopniowo wyciszały się, zaczęłam spożywać stałe pokarmy, pojawiło się wyraźne rozluźnienie krtani...Czytaj więcej
Od około 8 miesięcy zmagałam się z kłuciem i pobolewaniem po prawej stronie podbrzusza. Wykonałam chyba wszystkie możliwe badania żeby zdiagnozować przyczynę. Ginekolog i chirurg rownież niczego nie znaleźli. Do terapeutki Moniki z Czerwonaka trafiłam zupełnie przypadkowo. Z niedowierzaniem czytałam o metodzie Bowena, o której wcześniej nie slyszałam. Zabieg na miednicę zdziałał cuda. Dolegliwości minęły i ten stan utrzymuje się do dzisiaj. To już ponad rok. Poza tym przy najbliższej miesiączce zaraz po zabiegu...Czytaj więcej
Pierwsze spotkanie z tą techniką jest zaskakujące, szczególnie jeśli wcześniej korzystało się z usług fizjoterapeuty. Jak to może działać skoro nie boli ? Taka myśl pojawia się chyba u każdego pacjenta na pierwszym spotkaniu. Bowen pomógł mi na przypadłości, które często przepisujemy genom, tłumaczeniom „bo musi boleć” albo – bo tak już mam. Od prababci mówiło się u nas w domu, że mimo szczupłej budowy ciała mamy wystające brzuchy –...Czytaj więcej
Jestem pacjentką Pani Joanny Marcińczak, od jakiegoś czasu korzystam z zabiegów metodą Bowena. W listopadzie 2021 roku przewróciłam się potykając się o niską barierkę. Doznałam stłuczenia żeber. Zabiegi przyniosły mi pewną ulgę, ale nadal czułam lekki ból i dyskomfort np. przy niektórych ruchach czy noszeniu biustonosza. W styczniu Pani Asia zrobiła mi zabieg na klatce piersiowej, po którym poczułam wyraźną ulgę w moich bólach i po pewnym czasie zauważyłam, że wszystko minęło. Mam 75...Czytaj więcej
Moja 84 letnia ciocia doznała ataku rwy kulszowej. Ból się zwiększał i z czasem przestała się wogóle poruszać. Poprosiłam Pania Krystynę o zrobienie jej zabiegu metodą Bowena. Sama korzystałam z jej pomocy podczas wielu infekcji i dolegliwości bólowych kręgosłupa. Znalazłam się w dość trudnej sytuacji dotyczącej cioci, ponieważ na tamtą chwilę nie mogłam otrzymać pomocy lekarskiej. Po dwóch dniach od zabiegu pomimo bólu ciocia zaczęła...Czytaj więcej
Mam 50 lat. Od 20 roku życia cierpiałam na bóle kolan. Po wykonaniu zdjęć RTG chirurg powiedział, że za 20 lat przestanę chodzić. W tamtym okresie bardzo bolało mnie lewe kolano, nie pomagało nic, rehabilitacje, leki itd. Po jakimś czasie samo przeszło. W wieku 42 lat zaczęło się od nowa. Ból dokuczał tym razem w prawym kolanie. Rozpoczęłam ponownie leczenie, serie zastrzyków. Po wykonaniu badań paradoks...Czytaj więcej
O Technice Bowena dowiedziałam się od koleżanki, która kilka razy skorzystała z zabiegów po przebytej chorbie covid dla zregenerowania ogranizmu. Z zabiegów Bowena korzystałam systematycznie przez kilka miesięcy potem miałam przerwę, ale jakiś czas temu odczuwam silne bóle brzucha po wysiłku ale również po posiłku dlatego postanowiłam skontaktować się z moją terapeutką. Efekt nie był natychmiastowy , ale po jakimś czasie ból wyraźnie był coraz mniejszy. Z czystym sercem polecam Technikę...Czytaj więcej
Od 6 lat choruję z powodu rwy kulszowej. Ból był tak silny, że całkiem odbierało mi nogi. Czasami leżałam bez ruchu kilka dni dopóki zastrzyki nie zaczynały działać. Dotychczasowe leczenie lekami p/bólowymi, p/zapalnymi i rozluźniającymi mięśnie oraz rehabilitacje pomagały na jakiś czas. Takie ataki powtarzały się co 3-4 miesiące . Na początku tego roku będąc u swojej kosmetyczki zobaczyłam ulotki Pani Kamili. Nie znałam wcześniej Techniki Bowena. Poczytałam w internecie...Czytaj więcej
Mam na imię Mateusz. Bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym towarzyszą mi od dłuższego czasu. Nauczyłem się z tym żyć. Kiedy dopadła mnie rwa kulszowa, nie było już to takie proste. Zacząłem szukać innych rozwiązań niż farmakologiczne. Tak trafiłem na metodę Bowena. Początkowo byłem nastawiony do niej sceptycznie, bo jak delikatne ruchy mogą coś pomóc. Kiedy po raz kolejny dostałem ataku rwy kulszowej, stwierdziłem: „przecież gorzej być nie może”....Czytaj więcej
Mam na imię Maria. Do skorzystania z terapii Bowena zachęciła mnie koleżanka. Od dłuższego czasu cierpiałam na bezsenność i często nawracające bóle migrenowe. Przynajmniej od roku, każdej nocy budziłam się i nie mogłam zasnąć. Nieprzespane noce powodowały ciągłe zmęczenie. Po pierwszym spotkaniu przespałam całą noc. Byłam bardzo mile zaskoczona efektem. Nie spodziewałam się, że działanie terapii Bowena odczuję już po pierwszym zabiegu. Po kilku spotkaniach kłopoty z bezsennością praktycznie skończyły...Czytaj więcej