Wypadek komunikacyjny

Ule­głam wy­pad­ko­wi ko­mu­ni­ka­cyj­ne­mu – po­trą­ce­nie na ro­we­rze – do­zna­jąc stłu­cze­nia pra­we­go po­ślad­ka z wy­stą­pie­niem roz­le­głe­go kr­wia­ka. W kon­se­kwen­cji ogra­ni­czo­na ru­cho­mość w obrę­bie sta­wu bio­dro­we­go. Zmia­ny zy­rod­nie­nio­we krę­go­słu­pa w od­cin­ku lę­dź­wio­wym z tow­zrzy­szą­cą dys­ko­pa­tią L5/S1. Od je­sie­ni do­ku­cza­ją mi bar­dzo sil­ne bó­le gło­wy zlo­ka­li­zo­wa­ne w oko­li­cy czo­ło­wej z uczu­ciem uci­sku i mdło­ścia­mi. Bó­le ma­ją cha­rak­ter na­pa­do­wy. Stwier­dzo­no wzmo­żo­ne na­pię­cie mię­sni grzbie­tu szcze­gól­nie w oko­li­cy kar­ku. W trak­cie dal­szej dia­gno­sty­ki (NMR) stwier­dzo­no obec­ność nie­wiel­kiej tor­bie­li w szy­szyn­ce.
Po kon­sul­ta­cji la­ryn­go­lo­gicz­nej po­twier­dzo­no za­bu­rze­nia rów­no­wa­gi (Rom­berg do ty­lu Uten­berg w le­wo). Zo­sta­łam skie­ro­wa­na na ba­da­nie na ENG. Po se­rii za­bie­gów Tech­ni­ką Bo­we­na od­czu­wam zde­cy­do­wa­nie mniej­sze na­pię­cie w mie­sniach ple­ców oraz kar­ku. Zła­god­nia­ły bó­le gło­wy i zmniej­szy­ła się ich cze­sto­tli­wość. Ustą­pi­ły to­wa­rzy­szą­ce im mdło­ści. Naj­sil­niej­sze osła­bie­nie od­czu­wa­łam po ostat­nim  za­bie­gu i 20 lu­te­go (po ok.7-9 go­dzi­nach).  Przy obec­nie zda­rza­ja­cych sie bó­lach gło­wy nie wy­ste­pu­ją mdło­ści.

Terapeuta – Ewa Pętlak