Problem z barkiem

Zgło­si­łem się do Pa­ni Be­aty Frysz­tac­kiej na za­bie­gi wy­ko­ny­wa­ne Tech­ni­ką Bo­we­na, po­nie­waż mia­łem bar­dzo obo­la­ły pra­wy bark i rę­kę. Nie mo­głem jej w ogó­le podno­sić. W cią­gu dnia ja­koś funk­cjo­no­wa­łem, cza­sem mu­sia­łem za­ży­wać le­ki prze­ciw­bó­lo­we prze­pi­sa­ne przez le­ka­rza. One po­ma­ga­ły ale ból nie­ste­ty wra­cał. Po pierw­szym za­bie­gu za­uwa­ży­łem lek­ką po­pra­wę. Po ko­lej­nych by­ło zde­cy­do­wa­nie le­piej. Nie­ste­ty ból po pew­nym cza­sie od za­bie­gu wra­cał, ale był za każ­dym ra­zem nie­co mniej­szy, dla­te­go kon­ty­nu­owa­łem wi­zy­ty, bo efekt był zde­cy­do­wa­nie lep­szy niż przy za­ży­wa­niu le­ków prze­ciw­bó­lo­wych. Naj­dłu­żej utrzy­my­wał się ten ból pod­czas snu, szcze­gól­nie jak spa­łem na brzu­chu, na sa­mym po­cząt­ku ku­ra­cji ból bar­ku był co noc, po­tra­fił obu­dzić mnie ze snu i nie mo­głem zna­leźć so­bie wła­ści­wej po­zy­cji. Póź­niej by­ło już du­żo le­piej. Cza­sem kil­ka no­cy prze­sy­pia­łem bez bó­lu. W stycz­niu po ko­lej­nym za­bie­gu oka­za­ło się, że ból za­rów­no w dzień jak i w no­cy cał­ko­wi­cie prze­szedł. Śpię wy­god­nie, w ulu­bio­nej po­zy­cji i od pół ro­ku nie po­trze­bu­ję wię­cej za­bie­gów. Zgło­si­łem się tyl­ko raz z in­fek­cją gry­po­wą, któ­ra też mi szyb­ko prze­szła. Je­stem bar­dzo za­do­wo­lo­ny, że efekt tych za­bie­gów jest tr­wa­ły, nie spo­dzie­wa­łem się aż ta­kiej popra­wy.

Terapeuta – Beata Frysztacka

Jak zostać terapeutą?

Szkolenia z Techniki Bowena są realizowane cyklicznie na terenie całej Polski.

Zapraszamy do kontaktu!

CHCESZ SIĘ DOWIEDZIEĆ NA CZYM POLEGA TERAPIA?
ZNAJDŹ TERAPEUTĘ 
Gabinety na terenie całej Polski!

Lista terapeutów