Narządy rodne

Na­zy­wam się Re­na­ta i mam 43 la­ta. Obec­nie miesz­kam w Lu­bli­nie.

W mar­cu 2013 ro­ku prze­szłam ope­ra­cję gi­ne­ko­lo­gicz­ną. Mia­łam 13-cen­ty­me­tro­we tor­bie­le na jaj­ni­kach, mię­śnia­ki na ma­ci­cy oraz spo­re po­li­py na in­nych or­ga­nach rod­nych. Ope­ra­cja prze­bie­gła po­myśl­nie, jed­nak już w na­stęp­nym ro­ku na­stą­pił na­wrót mo­jej cho­ro­by. Do­sta­łam skie­ro­wa­nie na ko­lej­ną ope­ra­cję. By­łam za­nie­po­ko­jo­na ta­ką szyb­ką wzno­wa gi­ne­ko­lo­gicz­ną. Za­czę­łam szu­kać in­nych, lep­szych roz­wią­zań niż oper­cja. Tak tra­fi­łam na tech­ni­kę Bo­we­na. Skon­tak­to­wa­łam się z pa­nią Be­atą, któ­ra jest te­ra­peu­tą. Przed za­bie­ga­mi bar­dzo skar­ży­łam się na bó­le le­we­go jaj­ni­ka. By­łam osła­bio­na. Do te­go do­cho­dzi­ły bó­le ple­ców, nóg i gło­wy.

Już po pierw­szych za­bie­gach po­czu­łam się o wie­le le­piej. Nie od­czu­wa­łam już tak bar­dzo bó­li jaj­ni­ków, krę­go­słu­pa i gło­wy. By­łam mi­le za­sko­czo­na i zda­łam so­bie spra­wę jak do­bra jest tech­ni­ka Bo­we­na. Mia­łam co­raz wię­cej ener­gii oraz chę­ci do ży­cia. po­pra­wi­ło się mo­je sa­mo­po­czu­cie, a co za tym idzie hu­mor. Po­mi­mo bó­lu na za­bie­gach, na dru­gi dzień sta­wa­łam się szczę­śli­wa i uśmiech­nie­ta.

Je­stem kraw­co­wą. Gdy po­wró­ci­łam do swo­je­go za­wo­du, na­stą­pi­ło lek­kie po­gor­sze­nie. Ta­ki stan mnie nie znie­chę­cił, bo wiem, że jest on wy­wo­ła­ny nie­wła­sci­wą po­sta­wą pod­czas pra­cy. Uwa­żam jed­nak, że naj­waż­niej­sze jest to, iż dzię­ki tech­ni­ce Bo­we­na czu­ję się o wie­le le­piej. Cho­dzę i nie od­czu­wam bó­lu nóg. By­łam za­sko­czo­na, gdy dłu­gie 5-ki­lo­me­tro­we spa­ce­ry, nie by­ły dla mnie wy­zwa­niem. Śpię do­brze i moc­no. Mo­gę ro­bic wie­le rze­czy, a bó­le któ­re mi to­wa­rzy­szy­ły zmniej­szy­ły się. Mie­siącz­ki nie są tak ucią­zli­we i bo­le­sne. By­wa, że nie bio­rę le­ków prze­ciw­bó­lo­wych lub roz­kur­czo­wych. To wszyst­ko za­wdzię­czam tech­ni­ce Bo­we­na!

Ope­ra­cja zo­sta­ła od­wo­ła­na, a a je­stem szczę­śli­wa i uśmiech­nię­ta. Da­lej ko­rzy­stam z tej me­to­dy le­cze­nia oraz je­stem zmo­ty­wo­wa­na by nie prze­sta­wać.

Po­le­cam wszyst­kim tech­ni­kę Bo­we­na. To no­we od­kry­cie sa­me­go sie­bie, oto­cze­nia i ży­cia.

Re­na­ta (606 170 996)

Te­ra­peu­ta – Be­ata Ma­jew­ska

Jak zostać terapeutą?

Szkolenia z Techniki Bowena są realizowane cyklicznie na terenie całej Polski.

Zapraszamy do kontaktu!

CHCESZ SIĘ DOWIEDZIEĆ NA CZYM POLEGA TERAPIA?
ZNAJDŹ TERAPEUTĘ 
Gabinety na terenie całej Polski!

Lista terapeutów