Choruję na łuszczycowe zapalenie stawów bez oznak skórnych od 2000 roku. W 2014 roku przeszłam kolejną operację tym razem była to otwarta synowektomia stawu kolanowego lewego. Po operacji rehabilitacja szpitalna, następnie dwumiesięczna rehabilitacja już w domu. Niestety ze względu na długi czas oczekiwania na operację przykurcze pomimo zabiegu nadal występowały.
O terapii metodą Bowen dowiedziałam się z audycji Grażyny Dobroń. Na stronie Bowen znalazłam namiary do lokalnej, certyfikowanej Bowenki Pani Haliny Belińskiej z Ostrowa Wielkopolskiego. Prócz cotygodniowych wizyt u P. Haliny rozpoczełam przygodę z morsowaniem czyli kąpielami w zimnej wodzie oraz zmiany nawyków żywieniowych. Modyfikacje wprowadzone pozwoliły na całkowite usunięcie leków z mojego życia. Czuję się świetnie, brak nawrotu choroby. Badania, które okresowo przeprowadzam wskazują na brak istnienia stanu zapalnego, który wcześniej towarzyszył mi przez kilka lat.
Tak naprawdę sądzę, że tylko holistyczne podejście do naszego zdrowia może nam pomóc.
Terapeuta – Halina Belińskia