Bóle odcinka lędźwiowego kręgosłupa

O Tech­ni­ce Bo­we­na do­wie­dzia­łam się ok. dwóch lat te­mu od Pa­ni Bar­ba­ry Bez­ko­ro­waj­ne­j-Nie­miec. Wów­czas, po­mi­mo że mia­łam już pro­ble­my z krę­go­słu­pem, nie da­łam się na­mó­wić na za­bieg. Z „Bo­we­ne­m” za­po­zna­łam się bli­żej kie­dy mój stan na ty­le się po­gor­szył, że nie by­łam w sta­nie funk­cjo­no­wać bez ta­ble­tek prze­ciw­bó­lo­wych.

Pro­ble­my z dol­nym od­cin­kiem krę­go­słu­pa, dys­ko­pa­tia na od­cin­ku od L3 do L5, mam od cza­sów li­ceum. Po cią­żach oraz no­sze­niu ma­łych dzie­ci na rę­kach mój stan się jesz­cze po­gor­szył. Po­mi­mo zmian na­wy­ków tj. spa­nie bez po­dusz­ki, od­po­wied­nia po­sta­wa przy podno­sze­niu cię­ża­rów, uży­wa­nie po­dusz­ki dy­na­micz­nej do pra­cy przy kom­pu­te­rze, re­zy­gna­cja z za­jęć ob­cią­ża­ją­cych krę­go­słup itp. stan się nie po­pra­wiał, a ból nie po­zwa­lał funk­cjo­no­wać.

Gdy da­łam się w koń­cu na­mó­wić na pierw­szy za­bieg, ból był wów­czas bar­dzo do­kucz­li­wy. Pierw­szy za­bieg, po­mi­mo bar­dzo pro­fe­sjo­nal­ne­go po­dej­ścia Pa­ni Bar­ba­ry, wy­dał mi się nie­co śmiesz­ny. Ale już na­stęp­ne­go dnia od­czu­łam nie­wy­obra­żal­ną ulgę. Ku mo­je­mu zdzi­wie­niu ból ustą­pił, a każ­dy na­stęp­ny za­bieg po­wo­do­wał du­żą ulgę i co­raz lep­sze sa­mo­po­czu­cie.

Na za­bie­gi cho­dzi­łam po­cząt­ko­wo raz w ty­go­dniu, po 10 se­sjach czas po­mię­dzy za­bie­ga­mi był stop­nio­wo wy­dłu­ża­ny. Obec­nie cho­dzę na za­bie­gi „przy­po­mi­na­ją­ce” dla pod­trzy­ma­nia efek­tu.

W tej chwi­li nie wy­obra­żam so­bie ży­cia bez Tech­ni­ki Bo­we­na oraz za­bie­gów pro­wa­dzo­nych przez Pa­nią Bar­ba­rę. Jej pro­fe­sjo­nal­ne po­dej­ście oraz chęć dzie­le­nia się wie­dzą po­wo­du­ją, iż chęt­nie po­le­cam in­nym tą me­to­dę. Sta­ran­ność i de­li­kat­ność z ja­ką wy­ko­nu­je od­po­wied­nie ru­chy są prze­my­śla­ne, a za­in­te­re­so­wa­nie o stan sa­mo­po­czu­cia pa­cjen­ta ja­kim się wy­ka­zu­je (za­rów­no w trak­cie za­bie­gu, jak i po nim) spra­wia­ją, że pa­cjent czu­je się bez­piecz­nie.

Me­to­da ta spraw­dzi­ła się u mnie bez­błęd­nie, mi­mo iż le­ka­rze nie by­li mi w sta­nie po­móc. Oprócz ustą­pie­nia bó­lu oraz moż­li­wo­ści po­wro­tu do nor­mal­ne­go funk­cjo­no­wa­nia na­uczy­łam się re­lak­so­wać, gdyż me­to­da ta wspa­nia­le dzia­ła rów­nież od­prę­ża­ją­co i re­lak­su­ją­co.

Chęt­nie dzie­lę się in­for­ma­cją nt. Tech­ni­ki Bo­we­na, gdyż wcze­śniej­sze od­kry­cie tej me­to­dy prze­ze mnie spo­wo­do­wa­ło­by krót­szy czas cier­pie­nia oraz szyb­szy po­wrót do for­my. Z prze­ko­na­niem po­le­cam rów­nież Pa­nią Bar­ba­rę Bez­ko­ro­waj­ną­-Nie­miec ja­ko te­ra­peut­kę, gdyż mo­im zda­niem speł­nia naj­wyż­sze nor­my.

Ma­rze­na

Te­ra­peu­ta – Bar­ba­ra Bez­ko­ro­waj­na – Nie­miec

Jak zostać terapeutą?

Szkolenia z Techniki Bowena są realizowane cyklicznie na terenie całej Polski.

Zapraszamy do kontaktu!

CHCESZ SIĘ DOWIEDZIEĆ NA CZYM POLEGA TERAPIA?
ZNAJDŹ TERAPEUTĘ 
Gabinety na terenie całej Polski!

Lista terapeutów