Moja 84 letnia ciocia doznała ataku rwy kulszowej. Ból się zwiększał i z czasem przestała się wogóle poruszać. Poprosiłam Pania Krystynę o zrobienie jej zabiegu metodą Bowena. Sama korzystałam z jej pomocy podczas wielu infekcji i dolegliwości bólowych kręgosłupa. Znalazłam się w dość trudnej sytuacji dotyczącej cioci, ponieważ na tamtą chwilę nie mogłam otrzymać pomocy lekarskiej. Po dwóch dniach od zabiegu pomimo bólu ciocia zaczęła się ponownie poruszać. Po kolejnym zabiegu jej sprawność się jeszcze polepszyła,
a po trzecim i czwartym odczuwała niewielki ból. To dla mnie było miłym zaskoczeniem
i najważniejszym osiągnięciem, że jej swoboda ruchu powróciła i nie wymagała pomocy przy codziennych czynnościach. Od tamtej chwili atak rwy nie powrócił. Pragnę dodać, że ciocia podchodzi sceptycznie do wszelkich nieznanych zabiegów. Jestem pod ogromnym wrażeniem skuteczności tej metody oraz empatii terapetki.
Agnieszka O.
Terapeuta – Krystyna Frątczak