Kiedy byłam dzieckiem zaczęły pojawiać się u mnie dziwne „strzelania” w głowie, które były słyszalne również dla innych osób. Z biegiem czasu doszedł ból, który występował podczas tego „strzelania”, zawroty głowy oraz dyskomfort, który opisywałam jako „kurczenie się” w głowie. Badania lekarskie nie wykazały kompletnie nic, więc uznano, że to nic poważnego. Pani Anna Wasielewska – terapeutka i rehabilitantka mojej córki – zaproponowała mi terapię Bowena. W sumie sama byłam ciekawa tej metody, tym bardziej, że terapii jest poddawane moje dziecko ze znakomitymi rezultatami. Zabiegi były bardzo przyjemne, a co najważniejsze – naprawdę skuteczne. To co wydawało się niemożliwym – stało się możliwe. Wieloletnie bóle, „strzelania”, dyskomfort oraz zawroty głowy całkowicie ustąpiły.
Katarzyna K. Kostrzyn nad Odrą